W ostatnim czasie zwiększyła się liczba oszustw internetowych związanych z fałszywymi doradcami inwestycyjnymi. Przestępcy wykorzystują różnorodne metody, aby nakłonić ofiary do instalacji szkodliwego oprogramowania, co skutkuje przejęciem kontroli nad ich urządzeniami i kontami bankowymi. W ramach kampanii edukacyjnej, organizowanej przez banki oraz policję, zwraca się uwagę na niebezpieczeństwa związane z takimi oszustwami oraz jak się przed nimi chronić.
Fałszywi doradcy publikują w sieci reklamy dotyczące atrakcyjnych inwestycji w surowce, giełdy czy kryptowaluty. W celu przyciągnięcia uwagi potencjalnych ofiar, wykorzystują wizerunki znanych osób oraz oferują obietnice wysokich, szybkich zysków. Po skontaktowaniu się, ofiary namawiane są do instalacji aplikacji, która w rzeczywistości pozwala przestępcom na dostęp do ich urządzeń. Kiedy użytkownik postanowi wypłacić swoje środki, napotyka przeszkody, a kontakt z doradcą zostaje zerwany.
W kampanii „Bankowcy dla CyberEdukacji”, której ambasadorką jest Olga Bołądź, podkreśla się, że oszustwa te nie są rzadkością. Wzywa się do ostrożności i uważności, szczególnie w przypadku ofert, które wzbudzają wątpliwości. Znakiem alarmującym może być presja czasowa oraz nierealistyczne obietnice zysków. Dodatkowo, eksperci zalecają, by nigdy nie instalować oprogramowania na polecenie nieznajomych oraz zawsze weryfikować tożsamość osób oferujących usługi finansowe.
Źródło: Policja Brzesko
Oceń: Oszustwa inwestycyjne w sieci – Nie daj się nabrać!
Zobacz Także
